Kommiersant (jeden z najważniejszych dzienników w Rosji) tradycyjnie w wydaniu sobotnio - niedzielnym drukuje ogłoszenia sądowe o bankructwach spółek. Zazwyczaj było to ok 3 - 4 stron. W moje ręce trafił numer z ostatniej soboty. Gazeta ma 76 stron (vide zdjęcie). Ogłoszenia o bankructwach zajmują....
70 (siedemdziesiąt) stron (sic!), przy czym nie jest to oczywiście efekt "Krymu", bo taka ilość bankructw ma miejsce już od blisko roku. A ja jednak związek z tym, co się dzieje na Ukrainie widzę. Tyle, że to nie skutek. To przyczyna.