Witold Jurasz Witold Jurasz
590
BLOG

A. Sołżenicyn o duchu Monachium (na czasie)

Witold Jurasz Witold Jurasz Polityka Obserwuj notkę 3

Fragment Wykładu Noblowskiego Aleksandra Sołżenicyna (tłumaczenie moje):
"Duch Monachium wcale nie należy do przeszłości, to nie był wcale krótki epizod. Ośmielę się nawet powiedzieć, że duch Monachium nadal żyje w XX wieku. Płochy, cywilizowany świat nie znalazł niczego poza ustępstwami i uśmiechami by przeciwstawić się nagle odradzającemu się nagiemu barbarzyństwu. Duch Monachium jest chorobą woli ludzi sukcesu, którzy całymi sobą oddają się pogoni za dobrobytem za wszelką cenę, ludzi, dla których powodzenie materialne jest głównym celem ich życia na ziemi. Ludzie tacy - a jest ich mnóstwo w dzisiejszym świecie - decydują się raczej na bierność i ucieczkę, byleby tylko móc dalej, choćby i przez chwilę tylko jeszcze, żyć tak jak się przyzwyczaili i aby za nic w świecie nie przejść granicy, za którą czają się trudności".

An excpert from Aleksandr Solzhenitsyn's Nobel Lecture:
The spirit of Munich has by no means retreated into the past; it was not merely a brief episode. I even venture to say that the spirit of Munich prevails in the Twentieth Century. The timid civilized world has found nothing with which to oppose the onslaught of a sudden revival of barefaced barbarity, other than concessions and smiles. The spirit of Munich is a sickness of the will of successful people, it is the daily condition of those who have given themselves up to the thirst after prosperity at any price, to material well-being as the chief goal of earthly existence. Such people - and there are many in today's world - elect passivity and retreat, just so as their accustomed life might drag on a bit longer, just so as not to step over the threshold of hardship today.

Zwolennik realpolitik, rozumianego nie jako kapitulanctwo, a jako coś pomiędzy romantyzmem nieliczącym się z realiami, a cynizmem ubierającym się w szaty pozytywizmu. W blogu będę pisał głównie, aczkolwiek nie wyłącznie, o polityce zagranicznej. Z przyjemnością powitam ew. komentarze, również te krytyczne, ale będę zobowiązany za merytoryczną dyskusję - choćby i zażartą, byleby w granicach dobrego smaku.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka